Straciła wszystkie oszczędności.. bo uwierzyła, że pomaga córce!
Pomimo wielu apeli służb, kampanii społecznych, spotkań profilaktycznych oraz komunikatów informujących o przestępstwach dokonywanych różnymi metodami, wciąż zdarzają się osoby, które wpadają w bezwzględną pułapkę oszustów. Przestępcy nie ustają w swoich działaniach, pozbawiając kolejne osoby, niejednokrotnie oszczędności całego życia. O tym, w jaki sposób działają oszuści i jak łatwo stać się ich ofiarą, przekonała się 89-letnia mieszkanka Piaseczna.
Cała historia rozpoczęła się bardzo charakterystycznie dla tego rodzaju przestępstw. Pokrzywdzona w słuchawce swojego telefonu usłyszała głos płaczącej kobiety wołającej o pomoc. Była przekonana, że rozmawia ze swoją córką, która spowodowała wypadek i potrąciła kobietę w ciąży. Po chwili w słuchawce usłyszała męski głos. Rozmówca poinformował, że jest policjantem, potwierdził, że córka 69-latki spowodowała wypdek, a rodzina pokrzywdzonej domaga się aresztowania sprawcy. Jedynym sposobem, żeby "uratować" córkę jest przekazanie kaucji w wysokości 130 tysięcy złotych. Pomimo tego, że 69-latka nie dysponowała taką kwotą, chęć pomocy bliskiej osobie była tak ogromna, że zebrała wszystkie oszczędności jakie miała w domu, a następnie przekazała fałszywemu adwokatowi, który pojawił się pod domem seniorki. Kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa dopiero po przekazaniu pieniędzy, kiedy udało jej się skontaktować z jednym z członków rodziny.
Na przykładzie tego zdarzenia po raz kolejny przestrzegamy przed podejmowaniem w pośpiechu decyzji o przekazaniu pieniędzy i przypominamy, że policjanci od nikogo ich nie żądają. Jeżeli odbierzemy podejrzany telefon z żądaniem wpłaty środków na wskazane konto, możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z oszustem. Apelujemy o zachowanie rozsądku i nieprzekazywanie pieniędzy osobom, których tożsamości nie jesteśmy w stanie zweryfikować.
Apelujemy do wszystkich mieszkańców powiatu, którzy mają w swojej rodzinie czy sąsiedztwie osoby starsze, aby rozmawiały z nimi o zagrożeniach wynikających z rozmów z osobami obcymi i o sposobach radzenia sobie z takimi sytuacjami.
W razie wątpliwości co do intencji osób kontaktujących się telefonicznie bądź odwiedzających osobiście nasz dom, należy poprosić o pomoc Policję dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
podkom. Magdalena Gąsowska